W Polsce znajduje się ponad 300-osobowe centrum technologiczne, będące największym ośrodkiem R&D nie tylko firmy, ale i dla całej światowej branży loteryjnej. Obok Warszawskiego Centrum Technologicznego IGT, funkcjonuje Europejskie Centrum Operacyjne dla loterii. Jest to jedyne w Europie miejsce (i jedno z nielicznych na świecie), z którego zdalnie zarządza się systemami loteryjnymi i prowadzi monitoring transakcji loteryjnych przeprowadzanych na skalę masową. Rocznie firma eksportuje z Polski usługi IT o wartości ponad 80 mln zł.

Branża technologiczna coraz dotkliwiej odczuwa brak wyspecjalizowanej kadry. Problem dotyczy nie tylko Polski, ale i całej Europy. Co więcej, tkwi on nie tylko w braku wykwalifikowanych pracowników, ale i nieodpowiednim przygotowaniu zawodowym. W tym kontekście współpraca biznesu z uczelniami nabiera nowego wymiaru.

Jeśli chcemy liczyć się na informatycznej mapie świata, musimy zadbać o kilka aspektów – mówi Jarosław Dąbrowski, dyrektor ds. Technologii IGT Poland. Pierwszy z nich, oczywisty i w mojej ocenie najpoważniejszy – to niedostatek pracowników w ogóle. Tutaj wspaniałym rozwiązaniem jest przełamywanie stereotypów i zachęcanie kobiet do planowania swojej kariery w szeroko pojętej branży IT. Ogromne zadanie przed firmami technologicznymi, by jak najliczniej włączały się w tego typu przedsięwzięcia, jak choćby „Dziewczyny na Politechniki” czy program „IT for She”. Tylko dzięki naszemu wsparciu będzie możliwe wydobycie tego niewykorzystanego dotąd potencjału.

Drugim aspektem, niezależnym od płci, jest samo przygotowanie studentów do przyszłej kariery zawodowej. Polskie uczelnie kształcą d­­obrych informatyków, z doskonałymi tzw. umiejętnościami „twardymi”, ale nadal brakuje im niestety umiejętności „miękkich”. Na przykładzie naszej firmy doskonale widać, że dzisiaj praca programisty nie polega tylko na napisaniu kawałka kodu. Jego praca zaczyna się znacznie wcześniej, już na etapie uzgadniania wymagań technicznych z klientem. Wymaga to umiejętności negocjacyjnych, pracy zespołowej i komunikatywności.

Coraz częściej w mojej pracy widzę, że programowania nauczymy dość szybko, za to zdolności interpersonalne są na wagę złota i muszą być kształtowane od najmłodszych lat. I właśnie tutaj ogromna rola systemu edukacji i praktycznego podejścia do szeroko pojętego kształcenia.

Ponad 20% pracowników centrum technologicznym IGT Poland to kobiety

Jarosław Dąbrowski, dyrektor ds. Technologii, członek Zarządu, IGT Poland sp. z o.o. Odpowiedzialny za dostawy technologiczne oraz wdrażanie systemów loteryjnych IGT (dawniej GTECH) dla klientów we Wschodniej Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce. Zarządza międzynarodowymi zespołami, które czuwają nad bezpieczeństwem i niezawodnością tych systemów. Współpracuje bezpośrednio z klientami: na Litwie, Ukrainie, Słowacji, w Czechach, Turcji, Polsce, Szwajcarii, Belgii, Luksemburgu oraz w Izraelu. Na co dzień zarządza także blisko 300 osobowym warszawskim centrum technologicznym – głównym ośrodkiem R&D dla światowej branży loteryjnej. Z firmą IGT związany od 1991 roku.